Wzór Véronique Enginger haftowałam z myślą o pamiątce z okazji 35. rocznicy ślubu moich Rodziców. Długo szukałam odpowiedniego schematu ale jakoś żaden nie przypadł mi do gustu. Postanowiłam więc trochę poeksperymentować...
Lewą stronę serca wyhaftowałam zgodnie ze wzorem, w prawej zaś puściłam nieco wodze fantazji m.in. kolorując kwiaty w sepii (miłość ma być przecież kwitnąca ;), dodając różyczki oraz wprowadzając niewielkie modyfikacje tu i ówdzie. W sumie to nawet już nie pamiętam ile pozmieniałam ;) Oczywiście nie obyło się bez prucia, bo pierwotnie układ kwiatów nie do końca mi się podobał. Dodałam też ptaszki, znalezione w «Mon Journal au point de croix», które ładnie dopełniły całości.
Nie mogło także zabraknąć imion Rodziców i daty ślubu. Literki wypatrzone na wspaniałym blogu made by magin mogłam wykorzystać dzięki uprzejmości Marzeny :) Te literki z Vervaco są piękne, bardzo delikatne i eleganckie, a przede wszystkim czytelne ;)
dane techniczne:
- len obrazkowy 30 ct , kość słoniowa - dwa pasma muliny DMC co dwie nitki osnowy
A oto dla porównania obydwa serca:
i moja wczorajsza przedwieczorna sesja przy igrającym z chmurami słońcu:
Podczas spaceru z dziećmi zrobiłam mały bukiet z róży i żmijowca, który pięknie zgrał się z kolorystyką ślubnego serca :)
i jeszcze kilka detali i ujęć...
Mały pomocnik :)
Jak tylko uda się oprawić haft na pewno wpadnę ze zdjęciami. Na szczęście do października jeszcze sporo czasu ;)
Teraz na tamborku zagości ukochana Belle ... <3
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze ;))))
Pozdrawiam słonecznie!
Aktualizacja :)
pamiątka bardzo się spodobała kochanym Jubilatom, widać ich na zdjęciu wśród kwiatów :) przedstawiam zatem kilka zdjęć oprawionego haftu:
na koralowej rocznicy nie mogło także zabraknąć trabanta, samochodu którym Rodzice jechali do ślubu :D
jak Wam się podoba?
Piękny, subtelny hafcik!
OdpowiedzUsuńMiałaś super pomysł z tymi zmianami :)
A zdjęcia w towarzystwie bukietu - rewelacja!
Zdolniacha z Ciebie!
Pozdrawiam słonecznie ☺
dziękuję Iwonko! zmiany ostatecznie wyszły całkiem fajnie, choć chyba nieprędko zdecyduję się na kolejne takie kombinacje ;) za dużo dylematów jak dla mnie...
UsuńCałość pięknie się prezentuje po Twoich zmianach :) no i te malutkie ptaszki słodziutkie :) Cudne zdjęcia i kolorki!
OdpowiedzUsuń:) bez literek od Ciebie to nie byłoby to samo, wspaniale dopełniają całość :) jeszcze raz dziękuję!
UsuńŻe mnie tu wcześniej nie było!
OdpowiedzUsuńJest pięknie, ze smakiem, po mojemu. Zostaję :)
:))) rozgość się, będzie mi niezmiernie miło :)
Usuńślicznie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAleż to super wymyśliłaś:-))Rodzice będą mieli piękną pamiątkę. Bardzo też podobają mi się zdjęcia, zwłaszcza to ostatnie:-)) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie... haha to oczywiście koniec sesji, trzeba było się zająć synkiem ;) ale na szczęście parę zdjęć udało się zawczasu zrobić ;)
UsuńPiękna pamiątka!
OdpowiedzUsuńPoprawki są świetne!!!
dziękuję Edytko :) teraz tylko oprawa i mogę spokojnie czekać do października na rocznicowe święto! chyba pierwszy raz udało mi się przygotować prezent tak wcześnie, bez niepotrzebnego pośpiechu :)
Usuńśliczny prezent :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńbardzo piękny i delikatny hafcik...wspaniały prezent na rocznicę...
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że prezent się spodoba :)
UsuńJak zawsze wychodzę uśmiechnięta i zadowolona! Kocham tu wracać bo serce i oczy się radują !!! Ściskam mocno i pozdrawiam cieplutko <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękną pamiątkę dostaną rodzice:-) Bardzo fajnie to sobie pozmienialas. Efekt końcowy robie niesamowite wrażenie:-)
OdpowiedzUsuńAgatko bardzo dziękuję za miłe słowa :) teraz tylko pozostało przez trzy miesiące trzymać wszystko w sekrecie ;)
UsuńNiezwykle elegancko! Haftuj i pisz więcej :) no i oczywiście rób zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńMarysiu, bardzo się cieszę, że serce Ci się podoba :) staram się wieczorami postawić choć kilka krzyżyków, więc wkrótce przedstawię coś nowego :)
UsuńPięknie haftujesz no i zdjęcia robisz też świetne. Fajnie wykorzystałaś ten haft. Pozdrawiam i melduje, ze przycumuje tu na dłużej ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam serdecznie! bardzo mi miło że podobają Ci się i hafty i zdjęcia, bardzo mi zależy aby i jedno i drugie było jak należy ;)
UsuńPiękna pamiątka. Zmiany wyszły tylko na dobre.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWow cudnie, pamiątka na pewno się spodoba. Dobrze pokombinowałaś z wzorem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńPieknie zrobilas ten haft,bedzie cudowna pamiatka, ja go robilam w wersji oryginalnej, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa! przesyłam pozdrowienia za ocean :)
UsuńWitam serdecznie, zaglądam tu do Pani dzięki pozostawionym śladom tj. komentarzowi na moim blogu PUPIDOK Malujemy nitką. Bardzo tu kwieciście, jasno i kolorowi co bardzo lubię w hafcie i fotografii. Czekam na dalsze prace, a tymczasem chciałabym zapytać czy można zostać w jakiś sposób obserwatorem bloga (nie widzę tej opcji). Pozdrawiam serdecznie, M. :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, cieszę się ogromnie z Twoich odwiedzin :) blog można obserwować jedynie kopiując jego adres i dodając 'ręcznie' do obserwowanych w panelu 'Lista czytelnicza'. Zdaje się, że jest taka możliwość?
UsuńW takim razie zapisuję adres na pasku i odwiedzam regularnie :) Pozdrawiam serdecznie i czekam z niecierpliwością na kolejne posty :)
UsuńŚwietne wykonanie i jeszcze lepszy pomysł ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę u mnie, adresik zapisuję i będę zaglądać. Pozdrawiam
dziękuję! miło czasem poeksperymentować :)
UsuńUtworzyłaś fantastyczny haft okolicznościowy z tego wzoru :) Bardzo mi się podoba - subtelnie i nie infantylnie :)
OdpowiedzUsuńAniu, twoje komplementy uskrzydlają :D
Usuńcieszę się że przypadły Ci do gustu moje wariacje, choć przyznam, że modyfikacja wzoru V. Enginger nieco onieśmielała. Musiałam uważać aby 'moja' prawa strona serca nie była zbyt przesadzona ani nie wypadła blado przy lewej, wspaniale wyważonej kompozycji autorki.
Jak wspomniałam w poście, bez prucia się nie obeszło ;)
Utworzyłaś fantastyczny haft okolicznościowy z tego wzoru :) Bardzo mi się podoba - subtelnie i nie infantylnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna pamiątka!
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny i miłe słowa! pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPrzepiękna pamiątka!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Subtelny i delikatny, zapewne Rodzicom sie spodobał. Pamiątka na lata!!!
OdpowiedzUsuńhaft już oprawiony i czeka na rocznicę na uroczyste wręczenie ;) już niedługo październik :D
UsuńWspaniałe serce - cudowna modyfikacja! Cieszę się,że trafiłam na Twojego bloga - piękne miejsce i inspirujące prace.
OdpowiedzUsuńdziękuję Małgosiu za tyle ciepłych słów :) również cieszę się że mogę do Ciebie zaglądać!
UsuńPrześliczna pamiątka,a haftowane serce wygląda wspaniale:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńwspaniali Rodzice to i serce musiało być wspaniałe :D dziękuję!
UsuńPiękna pamiątka 😀 Super pomysł z jego przeróbką 😀
OdpowiedzUsuńjak to z przeróbkami bywa, nigdy nie wiadomo jaki będzie efekt końcowy, ale udało mi się jakoś wybrnąć z tego całego ambarasu! cieszę się że Ci się podoba :)
UsuńWyszło idealnie, a projektantka wzoru byłaby dumna, że tak Cię zainspirowała :)
OdpowiedzUsuńps. gdzie kupiłaś tego trabanta?
trabancik zakupiony został w kiosku ;) Dzięki za takie wspaniałe komplementy :)
UsuńPiękny haft. Zmiany bardzo delikatne ale subtelnie ożywiły haft. Wyszło rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńTrabant bezkonkurencyjny :)
Rodzicom łezka w oku zakręciła się na widok tego trabanta ;) fajnie, że spodobały Ci się moje zmiany :)
UsuńUroczy, subtelny, romantyczny hafcik! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńdziękuję za tyle ciepłych słów! również pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetne serce, widac, że obraz serduchem haftowany! pięknie bukiecik dobrany:)
OdpowiedzUsuńjakże by inaczej skoro haft dla Rodziców :D dziękuję za miłe słowa i zapraszam ponownie!
UsuńHaft robi wrażenie , jest ślicznie wyhaftowany , z sercem :)
OdpowiedzUsuńA co ja tam trabanta widzę ??